Komentarze: 0
przyrównałam właśnie gust muzyczny do pizzy. Kazdy ma swoj ulubiony zestaw skladnikow, w sensie gatunków muzycznych.
I tak, jak kazda pizza smakuje inaczej, upraszam sie o niekrytykowanie mojego wyczucia smaku. Nie wyobrazam sobie pizzy bez pieczarek, tak wiec lubie od czasu do czasu posluchac popalternatywnych gniotow, i sprawia mi to wiele radosci.
tyle w temacie.